Strona główna › Przepisy › Moim okiem › Mistrzynie domowych kuchni! Warsztaty z Galeo

Mistrzynie domowych kuchni! Warsztaty z Galeo

Środa, 11 maja 2016

Zapraszam na relację z fantastycznych warsztatów z Galeo!

Łatwe Tanie

Przygotowanie

Warsztaty kulinarne to dla mnie zawsze okazja do poznania nowych smaków, nowych produktów i gotowania pod okiem mistrzów kulinarnych.Tak było i na warsztatach zorganizowanych przez markę Galeo w Cook Up gdzie pod okiem Macieja Wawryniuka przygotowaliśmy mnóstwo fantastycznych potraw.

Menu warsztatów było nrawdę imponujące a zgodnie z myślą przewodnią tego wydarzenia „Światowe standardy w domowym wydaniu” odbyliśmy kulinarną podróż po całym świecie w poszukiwaniu oryginalnych smaków. Podzieleni na 3-4 osobowe grupy przygotowaliśmy aż 13 potraw z różnych zakątków, były to m.in: pierożki chinkali, suflet, ossobuco, piersi kurczaka wellington, quiche z dojrzewającą szynką, halasze, vitello tonato, baklava, crepes suzzete, zabajone a wszystko oczywiście doprawione przyprawami Galeo. Mogliśmy się przekonać, że rzeczywiście w domowych warunkach, w naszych własnych kuchniach jesteśmy w stanie przygotować wyśmienite potrawy na światowym poziomie.

Nasz zespół przygotowywał między innymi pierożki chinkali i przyznam, że wyszły przepyszne.Ciasto było delikatne i mięciutkie, ja przyprawiłam farsz z trzech rodzajów mięsa – wieprzowiny, wołowiny i baraniny, który wyszedł znakomity. Po przegryzieniu z pierożków wypływał smakowity „rosołek”, który powstał w trakcie gotowania, dokładnie tak jak powinno być !

Poza pierożkami mam kilka dań, które podbiły moje podniebienie i które z pewnością będę przygotowywać w domu.Zapewne skorzystam też z wielu rad Macieja, który zdradził nam wiele trików na udane dania, podpowiedział które składniki można zamienić aby danie nie straciło swojego charakteru i pokazał np. jak prawidłowo lepić pierożki.

Oczywiście po kilkugodzinnym gotowaniu była najprzyjemniejsza część każdych warsztatów czyli degustacja a także czas na pogaduchy ze znajomymi blogerami. Spędziłam bardzo pracowity i przyjemny dzień, zresztą na zdjęciach (udostepnionych mi przez agencję) widać jak wiele i smacznie się działo :) Dziękuję Galeo!